Najlepsze słowniki do nauki angielskiego i…
Z czego korzystasz jeśli chcesz przetłumaczyć jakieś słówko na angielski?
Ze słownika? Google translate? A może po prostu google?
Opcji jest oczywiście sporo. Jednak pamiętaj, że źródło jest ważne, ale sposób korzystania z tego źródła jest kluczowy.
O co chodzi?
Ostatnio napisała do mnie Magda, której koleżanka w swoim wypracowaniu napisała: ”sparrow – one of the most traditional Polish cakes during Easter” i tak oto ptak mazurek vel wróbel polny został ciastem. Są różne słowniki. W najprostszym, kieszonkowym słowniku znajdziemy jedno tłumaczenie zazwyczaj bez podanego kontekstu. A przecież nie o to koleżance chodziło. Gdy podany jest kontekst, zdarza się, że pomijamy go. A to błąd.
BARDZO częstym błędem osób uczących się angielskiego jest dosłowne TŁUMACZENIE z j. polskiego na j. angielski. Szukamy w słowniku polsko-angielskim słówka, znajdujemy je i od razu budujemy z nim zdanie. Dalej, tworzymy zdania w oparciu o składnię polską. Myślimy najpierw po polsku, potem układamy w głowie zdanie posługując się znanymi słówkami. Taki schemat nauki prowadzi do wyrobienia złego nawyku, który trudno jest zmienić.
Oczywiście nikt nie jest tu winny. Takie błędy wynikają z braku wiedzy o tym, jak szukać, żeby znaleźć to, czego szukamy.
Zaczynamy od skompletowania najlepszych słowników:
Darmowe słowniki angielsko-polskie i polsko-angielskie online znajdziesz tutaj:
http://pl.bab.la/slownik/polski-angielski/ – słownik podaje w nawiasach kontekst – koniecznie zwróć na to uwagę (spróbuj znaleźć słowo „mazurek” oznaczające „ciasto”). Słownik podaje również wiele zdań z przykładami użycia słówka lub zwrotu, wraz z tłumaczeniem.
https://www.diki.pl – jeśli masz włączone głośniki, usłyszysz wymowę każdego słówka (oprócz tego znajdziesz transkrypcję fonetyczną). Oczywiście tłumaczenie słówka i sporo przykładowych zdań (bez tłumaczenia na polski)
Darmowy słownik angielsko-angielski i angielsko-polski Cambridge: http://dictionary.cambridge.org (jeśli chcesz korzystać wyłącznie z jednego słownika, polecam właśnie ten). Oprócz wymowy (pojawia się po kliknięciu w głośnik), transkrypcji fonetycznej znajdziemy w nim przede wszystkim jasną i klarowną definicję w języku angielskim, przykładowe zdania oraz tłumaczenie na język polski.
http://www.thefreedictionary.com/sparrow to nie tylko słownik angielsko-angielski, angielski-polski, słownik słownictwa finansowego, medycznego i prawnego, skrótowców i idiomów, to także encyklopedia.
Korzystanie ze słownika angielsko-angielskiego jest niezbędne! Czytanie, zapisywanie, wreszcie nauka definicji słowa po angielsku NIESAMOWICIE szybko poprawia płynność językową, błyskawicznie rozwija zasób słownictwa i pozwala pokonać wszelkie opory.
Jak się uczyć korzystając ze słownika?
Najlepiej zapisz sobie definicję słówka wraz z przykładem użycia. Jasne, że wymaga to trochę więcej czasu, ale właśnie dzięki temu słówko to ma dużo większą szansę na wejście do Twojej pamięci długotrwałej. Wypowiedz na głos i słówko, i definicję. Wyobraź sobie, że chcesz wytłumaczyć komuś, co to słówko oznacza. Zobaczysz, że z czasem sam zaczniesz tworzyć swoje własne definicje słów i będzie Ci to przychodziło z łatwością. Zauważysz potężne zmiany w tempie i swobodzie wypowiadania się, Twoje wypowiedzi zaczną „płynąć” i będziesz automatycznie myśleć po angielsku, bez żadnej potrzeby tłumaczenia z polskiego na angielski.
Pamiętaj też, że czasem warto nauczyć się dobrze jednego słowa, poznać konteksty jego użycia i nauczyć się je wyjaśnić, po czym zapamiętać na bardzo długo, niż 10 słówek, których nie jesteś pewien, jak użyć w zdaniu i które za kilka dni zapomnisz.
Gdy szukasz słówka, sprawdź dokładnie w jakim kontekście występuje. Jeśli słownik go nie podaje, poszukaj w innym słowniku. Gdy znajdziesz szukane słówko, wpisz je do słownika i sprawdź czy w drugą stronę pojawi się znaczenie, o które Ci chodzi.
Koniecznie wpisz słówko do słownika angielsko-angielskiego, zapoznaj się z kontekstami użycia.
Zwracaj uwagę na to czy słówko występuje z przyimkami, czy jest używane w liczbie pojedycznej, czy mnogiej. Nie zapamiętuj tylko jednego słówka, a całe zdanie lub jego fragment. Jeśli jesteś wzrokowcem, zapamiętuj obraz tego zdania. Ucz się kontekstów, wyobrażaj sobie w jakiej konkretnie sytuacji mógłbyś użyć tego słowa.
Polecam jeszcze jeden trik 🙂
Jeśli chcesz być pewien czy konkretny zwrot lub zdanie faktycznie występuje w języku angielskim, wygooglaj go. Zwróć uwagę na wyniki wyszukiwania, ile ich jest oraz na strony internetowe, na których został użyty. Jeśli są to strony anglojęzyczne i dany zwrot tam faktycznie jest, możesz być spokojny, na pewno jest poprawny.
Jeśli jednak stron jest stosunkowo mało i na pierwszej stronie wyszukiwarki pojawiają się angielskie wersje stron różnych krajów (tłumaczenia), proponowałabym jeszcze raz zweryfikować nasz zwrot, może jednak trzeba go przeformułować?
Mówię głośne NIE tłumaczom typu „google translate” z prostego powodu. Szybką uczą złych nawyków. Mimo, że to łatwe narzędzie, które ma rzekomo „oszczędzić Twój czas”, w praktyce może zabrać Ci go całkiem sporo gdy okaże się, że przesłałeś komuś maila z niewłaściwym komunikatem, który trzeba odkręcić… oby się dało!
Aggie
Bardzo przydatny artykuł 🙂 Z pewnością będę korzystać z wymienionych słowników 😉 Pozdrawiam 🙂
Cieszę się! Good luck! 🙂
Super